Michał Kaniowski: Nie mamy się co obawiać o infrastrukturę ładowania w Polsce
Eleport to jeden z najbardziej znanych i szybko rozwijających się operatorów publicznych stacji ładowania w krajach bałtyckich. Już niedługo swoją sieć firma będzie udostępniać również w Polsce.
O działalności Eleport i rewolucji e-mobility opowiedział nam Michał Kaniowski – Head of Sales Operations.
Kiedy możemy się spodziewać pierwszych stacji ładowania Eleport w Polsce?
Podczas najbliższego święta elektromobilności w Polsce – Kongresu Nowej Mobilności – ogłosimy uruchomienie pierwszych publicznych stacji ładowania w Polsce.
Jakie będą to stacje?
Eleport dostarcza pełen wachlarz rozwiązań dla elektromobilności, od ultraszybkich stacji ładowania, przez szybkie i na wolnych kończąc. Bierzemy udział w przetargach na przejęcie stacji już wybudowanych oraz realizujemy nowe inwestycje od samego początku, przechodząc przez cały proces przyłączeniowy i odbiór techniczny. Przejmowane urządzenia, są to stacje mniejszej mocy (AC), które sukcesywnie będziemy wymieniać na stacje szybkie (DC) lub ultraszybkie (UFC). Jeżeli chodzi o nowe inwestycje, to tutaj skupiamy się na szybkim ładowaniu. Jednak proces przyłączeniowy jest taki sam dla każdego przyłączanego podmiotu – wszyscy musimy cierpliwe czekać na dostarczenie mocy przez operatora systemu dystrybucyjnego.
Czym się kierujecie wybierając lokalizacje dla nowych stacji ładowania?
Nasza procedura oceny miejsc jest stosunkowo złożona i obejmuje wiele aspektów. Jakbym miał o niej opowiedzieć w skrócie – to powiedziałbym, że staramy się połączyć trzy obszary. Pierwszym z nich jest przyszły użytkownik stacji – czyli chcemy rozbudowywać naszą sieć, w okolicy infrastruktury, która będzie miłym dodatkiem dla kierowcy, pozwoli podróżnym na skorzystanie z innych usług podczas ładowania. Drugi aspekt to sieć elektroenergetyczna – budujemy stacje przede wszystkim dużej mocy. Musimy więc łączyć nasze oczekiwania razem z dostępnymi realiami. Trzeci aspekt to łatwa dostępność w popularnych miejscach – chcemy przede wszystkim docierać do takich miejsc, w których jest duży ruch – zarówno pojazdów jak i ludzi. Dzięki temu jesteśmy w stanie docierać i oswajać z elektromobilnością najszersze grono odbiorców.
Partnerów do wspólnych inwestycji też wybieracie według określonego klucza?
W kwestii Partnerów jesteśmy otwarci. Wszyscy, którzy są w stanie umożliwić dzierżawę lokalizacji, są u nas mile widziani. Nikogo nie wykluczamy – z każdym chętnie rozmawiamy. Zgodnie z naszą strategią, mamy priorytety dla niektórych inwestycji, więc może się zdarzyć, że niektóre ze zgłoszonych lokalizacji będą trochę dalej w naszym harmonogramie inwestycyjnym.
Czym się różni polski rynek od rynków w innych europejskich krajach?
Myślę, że największa różnica polega na samym podejściu do elektromobilności. Kluczowe aspekty to:
– Struktura energetyczna: Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, które wciąż w dużej mierze opierają się na węglu jako głównym źródle energii. Wiele krajów europejskich przeszło na odnawialne źródła energii, chodź Polska bardzo dynamicznie się w tym obszarze rozwija.
– Rozwój rynku samochodów elektrycznych: polski rynek samochodów elektrycznych jest w fazie wzrostu, podczas gdy niektóre kraje zachodnie mają już dobrze rozwiniętą infrastrukturę ładowania i większy udział EV w sprzedaży nowych samochodów. Dlatego mamy „pełne ręce roboty”, również w aspekcie edukacji i oswajania z elektromobilnością.
– Regulacje i wsparcie rządowe: Polska, podobnie jak inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, dopiero zaczyna wprowadzać bardziej rygorystyczne regulacje dotyczące emisji CO2i wsparcie dla zielonych technologii.
– Dynamika rynku: polski rynek jest mniej nasycony w porównaniu z bardziej rozwiniętymi rynkami zachodnimi, co daje większe możliwości dla nowych graczy i innowacji.
Jakie są Wasze prognozy dot. rozwoju e-mobility w Europie?
Nasze prognozy są zgodne z danymi prezentowanymi przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. Z dnia na dzień na polskich drogach widzimy coraz więcej elektryków. Jeżeli chodzi o stacje ładowania to w tym obszarze też nie mamy o co się obawiać – zarówno my jak i nasza szanowna konkurencja docieramy do lokalizacji rozsianych po całej Polsce.
Polska nadąży za zachodem?
Tak, Polska nadąży za zachodem, ale jak to w większości obszarów bywa – z delikatnym opóźnieniem. Niestety, ale czas wymagany na zrealizowanie przyłącza jest nieubłagalny. Powoduje to, że osoby, które nie zajmują się na co dzień elektromobilnością mogą twierdzić, że nic się nie dzieje. A tak na prawdę wiele firm jest w środku procesów inwestycyjnych.
Polska aktywnie dąży do rozwoju elektromobilności, współpracując z różnymi podmiotami i edukując społeczeństwo. Chociaż Polska może mieć pewne opóźnienia w porównaniu z niektórymi krajami zachodnimi, istnieją wyraźne dowody na to, że kraj ten rozwija się w kierunku zrównoważonej mobilności i dąży do osiągnięcia standardów zachodnich w tej dziedzinie.
Jakie inwestycje planujecie w najbliższym czasie?
W najbliższym czasie skupiamy się przede wszystkim na pozyskiwaniu najbardziej atrakcyjnych lokalizacji, które będą odpowiadać potrzebom naszych użytkowników flotowych oraz indywidualnych. Naszym celem jest nie tylko rozwój, ale przede wszystkim dostarczenie wartości dla naszych Klientów. Inwestycji, które planujemy, jest wiele. Jesteśmy przekonani, że nasze zaangażowanie i ciężka praca zostaną docenione przez Klientów w najbliższej przyszłości. Dążymy do tego, aby każda nasza inwestycja przynosiła realne korzyści i ułatwiała codzienne życie kierowców pojazdów elektrycznych.
